![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJhL8MYleObH2Kg1MqQPx_9L3N-Y2cLTohr3_81LRgPyKch9sRdzqxExJzLz0cmR2MxOMbqJvRUNAW4z8yL89A5xsQVFjxIpx57SVvaA9gwgkvX_e7Lok3SlSpP6_DdSt8sHEfgj2NJQ-P/s320/40479_big.jpg)
W klasztorze Telemitów, mnisi i mniszki,
zgodnie z regułą, żyli razem w ogrodzie rozkoszy.
Wstawali z łoża, kiedy im się zdało;
pili, jedli, pracowali, spali, kiedy im przyszła ochota.
Co dokładnie oznaczało relaks i odpoczynek,
dobre picie i jeszcze lepsze jedzenie w całkowitej wolności
i szacunku dla siebie nawzajem.
W ich regule była tylko jedna zasada:
CZYŃ, CO CI SIĘ PODOBA,
a jednak nie znali niezgody czy anarchii.
(cyt: F.Rabelais, Gargantua i Pantagruel)